Numery startowe do zawodów SMT są zwykle przyznawane zgodnie z podziałem na klasy – listę startową otwierają goście z rajdową licencją, a później zawodnicy ruszają w kolejności od najmocniejszych, do najsłabszych samochodów. Tym razem nastąpiło małe odstępstwo od tej zasady: z numerem 1 do zawodów wystartowali Piotr Donica i Marcin Stojanowski w renault clio klasy 3. Przywilej startu z „jedynką” wylicytowali podczas charytatywnej aukcji, której dochód przeznaczono na wsparcie pilota rajdowego Michała Grudzińskiego. Popularny „Hołek” w 2017 r. uległ ciężkiemu wypadkowi podczas Rajdu Baltic Cup i od tego czasu przechodzi żmudną rehabilitację. Koledzy ze świata motorsportu regularnie wspierają go w tym procesie i ta runda SMT była ku temu kolejną okazją.
Donica i Stojanowski wyruszyli więc na trasę jako pierwsi, ale w ich klasie karty rozdawali Sebastian Butyński i Adrian Potępa jadący hondą civic. Kolejne pozycje zajęli Dawid Tomala z Pauliną Kempką i Przemysław Mendrek z Bartoszem Tolaszem – także w hondach. Załoga z „jedynką” uplasowała się dopiero na siódmej pozycji w klasie 3.
O ile w poprzedniej rudzie SMT zaskakujące zwycięstwo odniosła załoga z klasy 3, o tyle w ostatnią niedzielę prym znów wiodły samochody klasy 4. Na czele bez niespodzianek – najlepszy czas w klasie 4 i w całych zawodach zanotowali Artur Kobiela i Kamil Wala (toyota yaris GR). Obok nich na podium stanęli Rafał Wlazłowski i Rafał Indyk (subaru impreza) oraz Mateusz Masełko i Konrad Masełko (subaru impreza).
Faworyci nie zawiedli także w klasie 2. Romuald Stasik i Grzegorz Pękala (citroën C2) triumfowali po raz kolejny z rzędu, pokonując dwie hondy civic: Łukasza Przybyły i Marcina Budaka oraz Sebastiana Megi i Michała Pacieja. W klasie 1 najlepsi byli Paweł Oślak i Jakub Tuszyński (fiat seicento). Kolejne pozycje zajęli Delfin Orłowski i Sławomir Raczek (nissan almera) oraz Grzegorz i Anna Myszowie (fiat 127).
Wśród aut z napędem na tył (klasa RWD) najlepiej wypadli Daniel Strojek i Andrzej Gulba w bmw 330 E36. Kamil Wioska i Jan Wioska jadący volkswagenem golfem II wygrali rywalizację w klasie Retro. Marek Hohoł i Mariusz Szczepaniak w citroënie C2 VTS byli najszybszą wśród załóg startujących samochodami peugeot i citroën (klasa PPC). W klasie CENTO (fiat ciquecento i seicento) wygrali Michał Mucha i Karolina Klyta jadący fiatem seicento.
W klasie Open 4WD można zaobserwować coraz mocniejsze samochody, które coraz śmielej radzą sobie w klasyfikacji łącznej SMT. Radoslaw Lorek i Patryk Łagan (mitsubishi lancer evo) zanotowali nie tylko najlepszy czas w klasie Open 4WD, ale także drugi wynik w całych zawodach. W klasie Open 2WD na czele klasyfikacji uplasowało się renault clio załogi Bartłomiej Gilewski/Krystyna Deja. W klasie Gość, przeznaczonej dla zawodników z licencją sportową najlepiej poradzili sobie Piotr Żbikowski i Jakub Stupnicki jadący mitsubishi lancerem evo.
Następną, siódmą rundę SMT zaplanowano na 10 października. Otwarcie listy zgłoszeń 27 września.
W niedzielę 31 sierpnia organizujemy zajęcia profilaktyczne połączone ze sprintem dla młod...