Ściganie w pełni lata
Niedzielna runda Samochodowych Mistrzostw Tychów była ostatnią przed letnia przerwą. Kolejne zmagania na torze FCA Poland w Bieruniu zaplanowano dopiero na wrzesień. Zanim jednak wszyscy zawodnicy udali się na zasłużone wakacje, stoczyli zaciętą walkę w piątej rudzie tegorocznych mistrzostw.

fot. Wojciech Anusiewicz

Zawody na torze testowym FCA Poland zawsze cieszą się dużym zainteresowaniem publiczności. Nie inaczej było w ostatnią niedzielę – kibiców przy trasie nie brakowało. Przy zachowaniu wymaganych rygorów sanitarnych mogli oglądać zaciętą rywalizację, która przyniosła tym razem niespodziewane rozstrzygnięcia.

Przyzwyczailiśmy się, że najlepsze rezultaty w całych zawodach osiągają zawodnicy startujący samochodami z napędem na cztery koła – z klasy 4 lub Open 4WD. Tym razem jednak najlepszy czas całych zawodów zanotowali Przemysław Mendrek i Justyna Sikora startujący przednionapędową hondą civic. Dzięki temu zapisali na swoje konto wygraną w oficjalnej klasyfikacji 2WD całych zawodów i zwycięstwo w klasie 3. Drugą pozycję wywalczyli Michał Mitko i Joanna Mitko (peugeot 206) – co dało im trzecie miejsce w 2WD, a podium w klasie 3 uzupełnili Aleksander Kołodziej i Paweł Hojdem (renault clio).

W klasie 4 również wyniki były zaskoczeniem. Pierwsi na mecie zameldowali się Michał Biały i Grzegorz Bartyzel w leciwym audi 80. Artur Kobiela i Kamil Wala zameldowali się dopiero na drugim miejscu w klasie 4, warto jednak zaznaczyć, że załoga toyoty yaris GR otrzymała 30 s. kary za spóźnienie na start. Gdyby nie doliczony czas, to oni byliby na czele tabeli. Trzeci czas w klasie zanotowali Rafał Wlazłowski i Rafał Indyk (subaru impreza).

Romuald Stasik i Grzegorz Pękala (citroën C2) triumfowali w klasie 2. Za nimi uplasowali się Szymon Gańczarczyk i Sławomir Parzyk oraz Sebastian Mega i Dawid Gładki – obie załogi jechały hondami civic. W klasie 1 najszybsi byli Paweł Oślak i Michał Kociołek (fiat seicento). Obok nich na podium stanęli Łukasz Semik z Krzysztofem Wadasem (fiat seicento) oraz Delfin Orłowski ze Sławomirem Raczkiem (nissan almera).

Paweł Rączka i Łukasz Kuś (bmw 120ti) odnieśli zwycięstwo w klasie RWD, przy okazji notując drugi czas w klasyfikacji 2WD zawodów. W swojej kategorii pokonali Daniela Strojka i Andrzeja Gulbę oraz Krystiana Kacprzaka i Mariusza Cieślara – obie załogi w bmw E36. Paweł Sitek i Michał Cianciara jadący ładą 2105 wygrali klasę Retro, za nimi finiszowali Kamil Wioska i Adam Kulik (vw golf II) oraz Paweł Czernik i Maciej Wyrobek (bmw E30).

Wśród samochodów francuskich (peugeot i citroën) najszybsze były załogi citroenów. Jadący starszym modelem Saxo Damian Majchrzak i Marek Gojny zanotowali najlepszy czas, wyprzedzając dwie załogi w nieco nowszych citroenach C2: Marka Hohoła z Mariusze Szczepaniakiem i Tomasza Piksę z Grzegorzem Bołasem. W klasie CENTO triumfowali Michał Mucha i Karolina Klyta (fiat seicento). Kolejne pozycje zajęły załogi fiatów cinquecento: Wojciech Książek i Kamila Szczerba przed Adamem Pawłowskim i Mateuszem Regułą.

W klasie Open 4WD tym razem sklasyfikowano tylko jedną załogę: Michała Kareusza i Łukasza Dudzika (subaru impreza). W klasie Open 2WD frekwencja była większa – do mety dojechało sześć załóg, z których najszybszą byli Michał Jakubczyk i Tomasz Oleksik (opel corsa GSi). W klasie GOŚĆ triumfowali Artur i Piotr Szpakowie jadący mitsubishi lancerem.

Kolejna runda SMT odbędzie się dopiero we wrześniu. Zawody na torze odbędą się 5 września a tydzień później najlepsze załogi tego oraz ubiegłego sezonu (po pierwszych pięciu rundach) będą mogły rywalizować w Super Sprincie przy Rajdzie Śląska.