Rozpoczynamy nowy sezon Samochodowych Mistrzostw Tychów

fot. Jakub Rozmus

 Naszą ambicją jest ciągłe rozwijanie cyklu w wielu aspektach. Jesteśmy małym klubem, ale dokładamy wszelkich starań, żeby dbać o Samochodowe Mistrzostwa Tychów, nawet jeśli mnóstwo naszych sił pochłania organizacja rundy RSMP. Zależy nam na tym, żeby SMT były coraz lepsze pod względem sportowym, przy jednoczesnym zachowaniu dobrej atmosfery. W ubiegłym sezonie położyliśmy nacisk na komunikację cyklu i chcemy kontynuować te działania także w tym roku. Jednocześnie chcemy, żeby nasze zawody były najtańszym cyklem rajdowym w Polsce. Co więcej, świadomie chcemy zachować nieco piknikowy format imprezy oraz dostępność dla każdego. U nas nie trzeba mieć klatki, żeby spróbować swoich sił. Ma to także znaczenie edukacyjne, bo w obecnej formule SMT jest cyklem, w którym przeciętny kierowca może w cywilnym samochodzie, w bezpiecznych warunkach sprawdzić swoje umiejętności, nabrać pokory i poczuć adrenalinę, której potem nie musi szukać ruchu ulicznym.

Poprzednie sezony pokazały, że rywalizacja u nas jest bardzo zacięta, a poziom sportowy całkiem niezły. Czołowi zawodnicy naszego cyklu są bardzo konkurencyjni w wielu innych imprezach, w tym także tych rozgrywanych na bardzo wymagających trasach. Cały czas opieramy rundy SMT o regulamin KJS, więc uczestnicy poznają procedury rajdowe. Obowiązują PKC, karty drogowe, więc każdy kto myśli o startach z licencją może u nas potrenować takie „formalności”.

 W sezonie 2018 planujemy siedem rund:

 • 11 marca – 1. runda
• 15 kwietnia – 2. runda
• 20 maja – 3. runda
• 29 lipca – 4. runda
• 12 sierpnia – 5. runda
• 14 października – 6. runda KJS
• 10 listopada – 7. runda (sobota) – Super Sprint Niepodległości

Runda październikowa to KJS, a punkty za te zawody będą pomnożone x1,5. Pozostałe rundy to Super Sprinty. Na zakończenie sezonu zaplanowaliśmy Super Sprint Niepodległości w ramach obchodów 100 lat niepodległości Polski. Do końcowej klasyfikacji będzie się liczyć sześć najlepszych rezultatów.

Próby będą odbywały się na torze Fiata. Średnia długość odcinka będzie wynosiła 3 km. W niektórych zawodach planujemy start podwójny, co pozwoli na przeprowadzenie czterech przejazdów. W miarę możliwości będziemy się także starać urozmaicać trasę prób. Trzeba jednak pamiętać, że funkcjonujemy na torze FCA na zasadzie pewnego kompromisu. Ze względu na protesty mieszkańców domów znajdujących się kilkaset metrów od jednej z części toru, nie mamy do dyspozycji całego obszaru, co utrudnia konfigurowanie nowej trasy co rundę.

Zmiana trasy to jednak nie jedyny sposób na urozmaicenie zawodów. W tym roku dodajemy klasę PPC dla zawodników w samochodach grupy PSA z silnikami wolnossącymi o pojemności do 1600 cm3. Dodatkowo, dzięki wsparciu naszego partnera – firmy Silesia Oil, możemy utworzyć klasyfikację AVIA Max Attack, w której liczyć się będzie liczba wygranych prób sportowych. Najlepsi w tej kategorii mogą liczyć na atrakcyjne nagrody finansowe na koniec sezonu, które funduje dla nas, a tak właściwie to dla Was, firma Silesia Oil. Zapraszamy więc wszystkich na nasze zawody – zarówno tych doświadczonych, jak i początkujących zawodników. Do zobaczenia.