Po raz drugi od początku pandemii COVID-19 kibice mogli obserwować na żywo na torze. Tym razem pogoda dopisała, zawodnicy mogli więc liczyć na solidny doping – mimo konkurencji ze strony rozpoczynających się w ten weekend mistrzostw Europy w piłce nożnej.
Najlepsze czasy zawodów osiągają zwykle samochody klasy 4 oraz Open 4WD – tym razem dominowali przedstawiciele tej pierwszej kategorii. Na pierwszym miejscu bez niespodzianki – Artur Kobiela i Kamil Wala w swoim drugim starcie toyotą yaris GR byli bezkonkurencyjni i pokonali kolejną załogę – Mateusza Masełko i Konrada Masełko (subaru impreza) o 8,47 s. Trzecie miejsce zajęli Maciej Sarka i Magdalena Szymoniak (subaru impreza).
Przemysław Mendrek i Justyna Sikora (honda civic) zajęli czwartą pozycję i po raz trzeci z rzędu triumfowali w klasie 3. W swojej kategorii wyprzedzili Dawida Tomalę i Paulinę Kempkę (honda civic) oraz Aleksandra Kołodzieja i Pawła Hajdema (renault clio). Szymon Gańczarczyk, pilotowany przez Sławomira Parzyka (honda civic) był najszybszy w klasie 2. Na podium stanęli także Romuald Stasik i Grzegorz Pękala (citroën C2) oraz Sebastian Mega i Michał Paciej (honda civic).
W klasie 1 najszybciej trasę pokonali Paweł Oślak i Michał Kociołek (fiat seicento). Za nimi uplasowali się Delfin Orłowski i Sławomir Raczek (nissan almera) oraz Jakub Włoch i Tomasz Kazimierczak (renault clio). W klasie CENTO (fiaty cinquecento i seicento) najszybsi byli Wojciech Ksiązek i Kamila Szczerba (fiat cinquecento). Do pierwszej trójki załapały się także dwie załogi we fiatach seicento: Michał Mucha i Karolina Klyta oraz Krzysztof Kukuła i Mateusz Olszówka. Wśród aut francuskich (klasa PPC – peugeot i citroën) najlepsi okazali się Marek Hohoł z Mariuszem Szczepaniakiem (citroën C2), pokonując Krzysztofa Bednarskiego z Jakubem Siemaszką (peugeot 106) i Leszka Komendę z Kamilem Nowakiem (citroën C2).
Klasy Open cieszą się coraz większą popularnością. W Open 4WD tym razem najszybsi byli Adrian Wichłacz i Błażej Szulc jadący fordem fiesta. Kolejne pozycje zajęli Radosław Lorek i Patryk Łagan (mitsubishi lancer evo) oraz Michał Kareusz i Łukasz Dudzik (subaru impreza). W Open 2WD Artur Stawicki i Mateusz Nowak zmieniali się miejscami za kierownicą mitsubishi colta. Japońska maszyna była o 0,46 s. szybsza w rękach Stawickiego, Nowak w roli kierowcy musiał zadowolić się drugą pozycją. Michał Jakubczyk i Tomasz Oleksik (opel corsa GSi) uzupełnili podium.
W klasie RWD jak zwykle prym wiodły samochody bmw. Daniel Strojek i Andrzej Gulba (bmw E36 330) byli najszybsi w tej grupie. Kolejne pozycje zajęli Paweł Rączka z Grzegorzem Miksą (bmw 120 ti) oraz Krystian Kacprzak z Mateuszem Cieślarem (bmw E36). W klasie Retro na najwyższym stopniu podium stanęli Kamil Wioska i Adam Kulik (vw golf II), a obok nich stanęli Paweł Czernik i Maciej Wyrobek (bmw E30 318) oraz Wojciech i Monika Gwoździowie (opel kadett). W klasyfikacji Gość najlepszy czas zanotowali Piotr Żbikowski i Jakub Stupnicki (mitsubishi lancer).
Kolejna runda SMT już za trzy tygodnie – zawodnicy spotkają się na torze testowym FCA Poland w Bieruniu 4 lipca. W 2021 r. zaplanowano osiem rund zaliczanych do klasyfikacji SMT. Dodatkowo w kalendarzu znalazła się także Tyska Barbórka (nie wliczana do punktacji) oraz Super Sprint przy Rajdzie Śląska. V runda SMT będzie stanowić ostatnią eliminację do Super Sprintu na trasie najbardziej widowiskowego odcinka specjalnego Rajdu Śląska 2021, „Kryterium 100-lecia Powstań Śląskich”, w którym udział wezmą najlepsze załogi Samochodowych Mistrzostw Tychów 2020 oraz 2021.
W niedzielę 31 sierpnia organizujemy zajęcia profilaktyczne połączone ze sprintem dla młod...